Co dalej z Kamieniokiem?
Będzie czy nie będzie Auchan pod Oborą - to pytanie, które najczęściej zadają sobie dziś raciborzanie.
Inwestycja stoi pod znakiem zapytania w związku z pismem, jakie do Starostwa wystosował Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska, uznając ten teren za nielegalne składowiskoodpadów. Postaraliśmy się dociec, czy definitywnie przekreśla to możliwość budowy pod Oborą hipermarketu. Pod bramą dawnego składowiska odpadów dowiedzieliśmy się, że zamknięto je dopiero 8 września, sa więc już po przetargu, który wygrał Auchan.
Burza w szklance wody?To pismo informacyjne. Zdziwiła nas burza wokół tej sprawy. Kontrola Miejskiego Składowiska Odpadów była rutynowa. Musieliśmy poinformować o stanie, który stwierdziliśmy - mówi Anna Wrześniak z Wojewódzkiej Inspekcji
Ochrony Środowiska w Katowicach.
16 września, podczas wizyty w Katowicach, prezydent Jan Osuchowski przekazał WIOŚ ekspertyzy geologiczne przeprowadzone na zlecenie miasta, z których wynika, że pod Oborą mogą powstać obiekty wielkokubaturowe takie jak hipermarket. Jedną wykonano rok temu, drugą przed kilkoma dniami, już po piśmie WIOŚ. Na najbliższej sesji radni mają przegłosować zmiany w statucie Miejskiego Składowiska Odpadów, które wyłączą z jego działalności „składowisko odpadów innych niż niebezpieczne” Kamieniok. Czy zatem WIOŚ zmieni zdanie?
Te materiały będą przedmiotem naszych analiz. Przepis zabrania co prawda lokowania na nielegalnych składowiskach jakichokolwiek obiektów przez przynajmniej 50 lat, ale okres ten może zostać skrócony. Decyzja należy do starosty, który może się posiłkować miejskimi ekspertyzami. Nie można więc wykluczyć, że zostanie wydane pozwolenie na budowę - dodaje Anna Wrześniak.
Źle się stało, że Starostwo ujawniło to pismo. Dostaliśmy je po tym, jak poinformowały o nim media. Można było się z tym wstrzymać do czasu wyjaśnienia sprawy. Ekspertyza z września 2003 r. i ta najnowsza sprzed kilku dni wykazały, że nie sprzedawaliśmy kota w worku, a na Kamienioku można budować hipermarket - powiedział nam prezydent Jan Osuchowski.
Bez komentarza
Starostwo, któremu podlega nadzór budowlany, nie komentuje sprawy, bo nikt na razie nie zwrócił się o wydanie takiej decyzji. Musi to zrobić Auchan, które jednak nie kupiło jeszcze terenu, a inwestycja jest na etapie analiz i projektowania. Jak wpłynie wniosek i niezbędne materiały, to będziemy mogli się wypowiedzieć. Na razie mamy tylko pismo z WIOŚ i nic więcej - powiedział nam Leszek Szymczak, kierownik Referatu Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego.
Zdaniem wicestarosty Adama Hajduka, byłego prezydenta, za którego kadencji zrodził się pomysł sprzedaży Kamienioka pod hipermarket, wszystko zależy od magistratu. To urzędnicy miejscy powinni wykluczyć wszelkie formalne przeszkody. Przekazaliśmy im pismo Inspektora, by podjęto odpowiednie kroki - dodaje.
Znamy problem, ale nie będziemy go komentować. Czekamy na oficjalne stanowisko miasta. Nasze rozmowy w sprawie budowy hipermarketu w Raciborzu nadal trwają - powiedziała nam Dorota Patejko z Auchan Polska.
Liczy się wola większości
Zdecydowany sprzeciw wobec inwestycji wyraża stowarzyszenie „Kupiec Śląski”. Organizacja skupia handlowców z Raciborza i okolic, dla których hipermarket stanowi dużą konkurencję. Przeciwni są również ekolodzy. Ich zdaniem takich obiektów nie można lokować w granicach parków krajobrazowych, a w skład takowego wchodzi Kamieniok i pobliski las Obora, obecnie ogród botaniczny „Arboretum Bramy Morawskiej”.
Przypomnijmy, że pomysł sprzedaży Kamienioka pod hipermarket zrodził się w poprzedniej kadencji, ale dopiero w tej nabrał realnych kształtów. Rada Miasta większością głosów klubów SLD, Ruch Samorządowy „Racibórz 2000” oraz TMZR uchwaliła dla tego terenu plan zagospodarowania przestrzennego umożliwiający lokalizację takiego obiektu. Od samego początku przeciw byli kupcy oraz ekolodzy.
Prezydent zanim wnioskował do radnych o uchwalenie planu przeprowadził ankiety wśród mieszkańców. Zdecydowana większość była za hipermarketem. W trakcie dyskusji wielokrotnie przewijał się wątek zakupów, jakie raciborzanie dokonują w Rybniku, Żorach, Gliwicach, Zabrzu, Opawie czy Ostrawie. Uznano, że lepiej, aby zostawiali pieniędze w Raciborzu, którego ranga, jako centrum handlowego, może wzrosnąć. Nie podzielono obaw kupców, bo hipermarket ma stanąć daleko od centrum, w miejscu, gdzie nie ma małego handlu.
Sprzedaż Kamienioka ma ogromne znaczenie dla realizacji tegorocznego budżetu miasta. Wpisano w nim w tym roku 12,81 mln zł wpływów z obrotu nieruchomościami. Ponad 90 proc. tej kwoty ma pochodzić właśnie ze zbycia działki pod Oborą, reszta ze sprzedaży małych działek budowlanych i mieszkań komunalnych na rzecz najemców.
Szacowane wpływy okazały się prawidłowe, bo sieć Auchan zdecydowała się zapłacić w przetargu za Kamieniok 12 mln zł. Na razie jednak wpłaciła tylko milion złotych wadium, a podpisanie aktu notarialnego uzależniła od oceny zasadności i możliwości budowy hipermarketu w Raciborzu. Ostateczna decyzja ma być podjęta do końca października.
Grzegorz Wawoczny