Zwycięzcy blokiem silni
– Oby więcej takich niespodzianek. Naszym atutem był blok – stwierdził trener raciborskich siatkarzy Witold Galiński.
W I secie rafakowcy postawili na mocną zagrywkę, którą odrzucili rywali od siatki. – Sprawdzili się nasi nowi środkowi. Zdobyliśmy pod rząd 5 punktów blokiem. Wygraliśmy do 12 – relacjonuje trener Galiński. W drugiej odsłonie raciborzanie przeważali. – Nastąpił jednak przestój i zrobiło się 18:23 dla gospodarzy. Na rozegraniu zmieniłem Jajusa na Siedloka i ten dwa razy skutecznie blokował. Doprowadziliśmy do wyniku 21:23, to nas podbudowało. Szczęśliwie wygraliśmy 30:28 – mówi trener. W trzecim secie Rafako prowadziło od początku 6 punktami i pewnie wygrało do 21.
Rafako zagrało w Rzeszowie, w starej hali, nie tam, gdzie mecze rozgrywa I drużyna. – Resovia nie wystawiła do składu graczy z PLS. Przeciwnik dysponował wysokim zespołem. Wykorzystywaliśmy to, obijając ich blok, kiwając. Zagraliśmy mądrze taktycznie. Dałem pograć wszystkim poza najmłodszym, Patrykiem Otlikiem – komentuje Galiński.
W podstawowej szóstce rozgrywającym był Jajus, środkowymi Stanienda i Kawka, na przyjęciu – Szmidtka oraz Lipiec, a atakującym M. Gonsior.
(ma.w)