Pomysłowy przemyt
O tym, że przemytnicy papierosów mają mnóstwo pomysłów na schowanie trefnego ładunku, śląscy pogranicznicy wiedzieli już od dawna. 13 listopada funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej odkryli w Międzynarodowym Porcie Lotniczym „Katowice” w Pyrzowicach kolejny sposób wywozu z Polski, drogą lotniczą, nielegalnych papierosów. Pochodzące z przemytu ukraińskie papierosy Classic „udawały” sprzedawane na polskim rynku LM-y.
Do ujawnienia pochodzących z przemytu papierosów doszło w trakcie prowadzonej przez funkcjonariuszy straży granicznej kontroli bezpieczeństwa, której jednym z elementów jest sprawdzanie bagaży podróżnych. To właśnie w trakcie sprawdzania bagaży funkcjonariusze straży granicznej znajdują nielegalnie wywożone papierosy. – Nie są to jednorazowo zbyt duże ilości, bo sposób podróży oraz przepisy dotyczące bagaży skutecznie je ograniczają – tłumaczy ppłk Cezary Zaborski, rzecznik śląskich pograniczników.
Podróżni usiłują przemycać drogą lotniczą od kilkudziesięciu do kilkuset paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy, pochodzących przede wszystkim z Ukrainy. By je wywieźć z Polski podróżni umieszczają je albo w bagażu podręcznym (kabinowym), albo w bagażu rejestrowanym, który po kontroli trafia do luku bagażowego. Są też tacy, którzy chowają je zarówno w jednym, jak i drugim bagażu, licząc na to, że uda im się wywieźć chociaż jedną ich część. Natomiast wszyscy mają nadzieję, że uda im się przechytrzyć funkcjonariuszy, którzy w swych czynnościach wspomagani są przez specjalne urządzenia do prześwietlania bagaży. Nie jest jednak to takie łatwe. Dzięki możliwościom technicznym urządzeń i „wprawnemu oku” funkcjonariusz, bez trudu rozpoznają na ekranie monitora podejrzane przedmioty. Potem pozostaje tylko poproszenie podróżnego o otwarcie bagażu i wyciągnięcie nielegalnego towaru.
W tym przechytrzaniu funkcjonariuszy o krok dalej poszła 19-letnia mieszkanka województwa lubelskiego – pasażerka samolotu rejsowego do Birmingham. Kobieta próbowała wywieźć z Polski 30 paczek pochodzących z przemytu papierosów marki Classic Blue z ukraińską akcyzą, pakując je w opakowania (kartony) po sprzedawanych na polskim rynku papierosach LM. Jeden „karton” (10 paczek) włożyła do bagażu podręcznego, dwa do bagażu rejestrowanego. Wpadła, gdy funkcjonariusze straży granicznej zaczęli sprawdzać jej podręczną torbę podróżną. Gdy okazało się, że pod pozorem wywozu legalnej ilości polskich papierosów, kobieta próbowała przemycić papierosy z ukraińską akcyzą, funkcjonariusze sprawdzili dokładnie również jej bagaż rejestrowany. Tam znaleźli kolejne dwa takie „kartony” papierosów. Kobieta tłumaczyła się, że papierosy z ukraińską akcyzą kupiła na bazarze w Polsce od nieznanej osoby i wywoziła na własne potrzeby. Niewykluczone jednak, że papierosy przeznaczone były do odsprzedaży (z kilku krotnym przebiciem) na angielskim czarnym rynku).
19-latka wystąpiła z wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze i zgodziła się na przepadek ujawnionego nielegalnego towaru na rzecz skarbu państwa. Papierosy zatrzymano, a w stosunku do ich właścicielki wszczęto postępowanie karne-skarbowe.
oprac. acz