Co się dzieje w ośrodku BUK?
KUŹNIA RACIBORSKA, RUDY. Co się dzieje w ośrodku BUK? – pytał na powakacyjnej sesji rady miejskiej w Kuźni, radny Adrian Lepiarczyk.
Do uszu radnego dotarły plotki, że jeszcze w tym roku w budynkach ośrodka ma zamieszkać kilkadziesiąt osób. Przypomnijmy, że inwestor planuje w BUK-u otworzyć dom spokojnej starości. Szef rady miejskiej, Manfred Wrona wtrącił kolejną famę na temat obiektu. – Plotki mówią, że ja to kupiłem. Według tego powinienem odpowiedzieć na wszystkie pytania – żartował.
Burmistrz Rita Serafin wyjaśniła, że obecnie trwają prace nad zmianą w studium i planie zagospodarowania przestrzennego. Obecne zapisy ograniczają działalność na terenie ośrodka do rekreacyjnej. Według przypuszczeń burmistrz, usługi opiekuńcze mogą zostać uruchomione najszybciej na wiosnę. Rita Serafin zdementowała również pogłoski, że na terenie BUK-u ma powstać jakakolwiek spalarnia.
(woj)