Czy rondo przy Tesco będzie mieć historycznego patrona?
Radny Andrzej Rosół chce, aby patronem ronda u zbiegu ulic Łąkowej, Opawskiej i Skłodowskiej został Wincenty z Kielczy. Jakie są związki średniowiecznego poety i kronikarza z Raciborzem?
– Chciałbym wnieść wniosek, aby wreszcie sam Wincenty z Kielczy, twórca Gauda Mater Polonia, zafunkcjonował w naszym mieście – zaapelował Andrzej Rosół podczas ostatniej sesji Rady
Miasta Racibórz. Radny chce, aby imieniem średniowiecznego kronikarza nazwać rondo przy Tesco. Jeśli to przedsięwzięcie by się nie powiodło, to imię Wincentego z Kielczy powinno zostać przypisane do skweru naprzeciwko urzędu skarbowego – uważa radny.
Inicjatywę upamiętnienia Wincentego z Kielczy popiera radny Michał Woś, choć według niego imię twórcy hymnu Gauda Mater Polonia powinien nosić skwer nieopodal kościoła św. Jakuba.
Prezydent Mirosław Lenk nie ma nic przeciwko, choć osobiście uważa, że nadanie imienia Wincentego z Kielczy rondu nie jest najlepszym pomysłem. – Popracujemy nad tym – zapowiedział podczas styczniowej sesji.
Wincenty z Kielczy (ur. około 1200, zm. po 1262) – kanonik krakowski, przeor konwentu Dominikanów w Raciborzu, poeta, i kompozytor, autor żywotów świętych, twórca hymnu Gauda Mater Polonia. Przypisuje mu się autorstwo zaginionej kroniki historycznej, z której w przyszłości miał korzystać Jan Długosz. Zdaniem części historyków, m.in. znakomitego mediewisty śp. Gerarda Labudy, to właśnie z kroniki Wincentego z Kielczy pochodziło najstarsze zapisane w języku polskim zdanie "Gorze się nam stało"*, które dwieście lat później cytował w swym dziele Długosz. Labuda uważał, że zdanie to mogło zostać zapisane przez Wincentego z Kielczy właśnie w Raciborzu.
(żet)
* Słowa te miał wypowiedzieć po bitwie pod Legnicą książę Henryk Pobożny, widząc jak wojska mongolskie zadały klęskę chrześcijańskiemu rycerstwu.
Andrzej Rosół ma jeszcze jeden pomysł na upamiętnienie związków Wincentego z Kielczy z Raciborzem. Marzy mu się bicie rekordu w śpiewie hymnu Gauda Mater Polonia. – Czegoś takiego jeszcze nie było (...) Będziemy jednymi z pierwszych w Polsce, którzy będą bili rekord w śpiewaniu pieśni patriotycznej – argumentuje.