O myśleniu, podróżach i zdrowiu, aby rozbudzić ciekawość seniorów
Sposobem na samotność, może być nauka. Wiedzą o tym emeryci, którzy uczęszczają na Ślaski Uniwersytet Trzeciego Wieku.
Raciborska uczelnia senioralna, z dziesięcioletnią tradycją, przygotowuje z myślą o najstarszych mieszkańcach wiele atrakcji od wyjazdów i pikników, po cyklicznie odbywające się wykłady, dotyczące m.in. filozoficznych rozważań na życiem, zdrowia, historii czy podróży.
Do ciekawszych z pewnością należały wystąpienie filozofa i wykładowcy PWSZ w Raciborzu dr. Zbigniewa Wieczorka, który mówił o pochodzeniu i kwintesencji myślenia, które jest reakcją na istnienie. – Skąd pochodzi i czym jest rozum? Kim jestem, kim jest, który pyta, czemu pyta? Co jest, jakie jest, to co jest – skąd jest, to co jest? – na te filozoficzne pytania, za mędrcami greckimi starał się odpowiedzieć w swym wykładzie naukowiec.
– Przerażające jest, że staliśmy się banalni we wszystkich sferach życia. Nieprawdopodobne jest w jaki sposób używamy rozumu i mowy w relacjach z innymi. Postępujemy tak, jak byśmy byli pozbawieni w ogóle wartości. My jako istoty myślące, w odróżnieniu od zwierząt, stajemy twarzą w twarz z bytem i pytamy skąd jesteśmy i dokąd zmierzamy. Wielu z nas boi się, że zmierzamy do nicości, a to nie jest sympatyczna myśl, sprawiająca człowiekowi przyjemność – uświadamiał pan doktor.
Myślenie urodziło się w Grecji, czy jeszcze istnieje? Zdaniem wykładowcy pierwszym człowiekiem, który próbował myśleć był Arystoteles, znany ze zdania „Wiem, że nic nie wiem”. To właśnie on powiedział w mowie obrończej spisanej przez Platona, że lepiej doświadczać zła, niż go czynić. Sokrates wywiódł z dziedzictwa poprzedników myśl, że jeśli świat jest rozumny, to należy zrobić wszystko, żeby też być rozumnym. – Dlatego człowiek musi pytać o zło, aby go unikać, a z drugiej strony o dobro – aby je realizować. Dla człowieka życie bez namysłu nie warte jest przeżywania. Ponieważ za dobro można uznać tylko coś, co spełnia kryteria rozumu. Tym samym zło wynika z braku myślenia, a więc człowiek czyniący zło – nie myśli. A żyjemy po to, aby realizować dobro – zachęcał do sięgania po rozum do głowy dr Wieczorek.
Słuchacze uczelni mogą też poznać podczas wykładów świat poprzez interesujące prezentacje z podróży. Z pewnością należały do nich wspomnienia Jacka Michalskiego – właściciela opolskiej agencji turystycznej, który seniorów raciborskiej uczelni zabrał do Indii. Podróżnik zaprezentował zdjęcia i opowiedział o swym pobycie w dwóch barwnych stanach Radżasthanie i Gudżaracie.
Dla zdrowia zaś, które szczególnie ważne jest w podeszłym wieku, przydatny był wywód Urszuli Wikarek – certyfikowanego trenera z wioski medycznej w Zebrzydowicach. Przekonywała seniorów, jak ważne jest zachowanie równowagi kwasowo-zasadowej w organizmie, którą uzyskuje się poprzez właściwą dietę dr Roberta Jounga.
ewa