Ilu nauczycieli uzupełnia etat? Szef edukacji: sporo
Reforma oświaty doprowadziła do sytuacji, w której część kadry pedagogicznej raciborskich szkół ma problem by uzyskać 18 godzin pensum w jednej placówce. O skalę zjawiska pytał w urzędzie radny Tomasz Cofała.
Interesowało go również jak wielu nauczycieli zrezygnowało z pracy lub udało się na urlopy dla poratowania zdrowia. Naczelnik Robert Myśliwy z wydziału edukacji przyznał, że obserwuje migrację nauczycieli z macierzystych placówek do innych, gdzie uzupełniają etat. Rodzi to problemy z ustaleniem planu zajęć. – Odnotowujemy niedobór ścisłowców i przyrodników. Trudno dziś o nauczycieli fizyki, chemii czy geografii – przyznał urzędnik. Jego zdaniem za wcześnie jest by oceniać skutki reformy oświaty, bo ta jest dopiero „u progu”. Tymczasem samorząd czekają inwestycje związane z przenosinami SP 4 do budynku po gimnazjum „jedynce”. – Trzeba będzie tam m.in. wybudować plac zabaw dla najmłodszych dzieci – zapowiada naczelnik Myśliwy.
(m)