Duży kaliber: Porywacze staną przed sądem
REGION Prokuratura Okręgowa w Katowicach zakończyła śledztwo dotyczące między innymi przetrzymywania zakładników, w celu zmuszenia ich do dokonywania wyłudzeń. Do porwań dochodziło między innymi w Mikołowie.
Mężczyźni oskarżeni zostali o popełnienie szeregu przestępstw: przetrzymywanie zakładników, zmuszanie zakładników i innych osób do określonego zachowania – popełniania oszustw. Oskarżeni odpowiedzą także za: kradzieże z włamaniem, przywłaszczania i kradzieże dokumentów, rozboje, groźby karalne, liczne oszustwa przy zawieraniu umów na usługi telekomunikacyjne i na zakup sprzętu w systemie ratalnym.
Do nielegalnego procederu dochodziło w okresie od sierpnia do października 2016 roku, na terenie województwa śląskiego i województwa dolnośląskiego. Ustalono w śledztwie, iż główny oskarżony, 22-latek z Zabrza, zajmował się wyłudzaniem od operatorów sieci telekomunikacyjnych różnego rodzaju sprzętu elektronicznego, głównie najnowszych modeli telefonów, oraz wyłudzaniem pożyczek. Dokonując wyłudzeń posługiwał się przy tym danymi innych osób – byli to bezdomni, osoby niezaradne życiowo. Podstępem uzyskiwał dane tych osób: podawał się za policjanta i podczas rzekomego „legitymowania” spisywał dane z dowodów osobistych albo obiecywał pracę i uzyskiwał dowody osobiste tych osób pod pozorem spisania umowy. Na dane tych osób następnie dokonywał wyłudzeń.
W celu zmuszenia kolejnych osób do dokonywania oszustw, 22 latek z Zabrza wspólnie z kolejnymi oskarżonymi uprowadził także w Lędzinach i Mikołowie 4 osoby. Podając się za funkcjonariuszy Policji albo oferując pracę, podstępem oskarżeni zmuszali pokrzywdzonych do wejścia do samochodu, którym się poruszali. Osoby te były pozbawiane wolności. Przetrzymywano je przez kilka dni. Trzech z pokrzywdzonych wywieziono do jednej z miejscowości na terenie województwa dolnośląskiego. Pokrzywdzeni zmuszani byli następnie do zawierania umów kredytowych, podpisywania umów na usługi telekomunikacyjne oraz umów na zakup sprzętu RTV. Odnośnie jednego z pokrzywdzonych, oskarżeni usiłowali wyłudzić także kwotę 25.000 złotych. Podając się za funkcjonariuszy policji, oskarżeni skontaktowali się z bratem pokrzywdzonego, uzależniając zwolnienie pokrzywdzonego od wpłaty rzekomej kaucji.
Oskarżeni w znacznej części przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw. Jeden z oskarżonych w sprawie pozostaje tymczasowo aresztowany, kolejny pozbawiony jest wolności w innej sprawie. Oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do lat 15.
(acz)