Piórem naczelnego: Cisza jak ta
Mariusz Weidner Redaktor naczelny Nowin Raciborskich.
Wszędzie pusto, i przerażająco cicho. Takie miałem odczucie, kiedy przeszedłem się w niedzielę po okolicy. Ruch samochodowy jak w czasach, gdy więcej było furmanek niż aut. Uciążliwa nieraz hałaśliwość codzienności ustąpiła, ale to, co ją zastąpiło nie jest dobrą zmianą. W czasie, gdy przyroda budzi się do życia, ludzkość stara się korzystać z życia jak najmniej. Spacer dla samego spaceru czyni z nas wyjętych spod prawa. W zasadzie każda czynność poza zakupem żywności i leków oraz pracą (jeśli w ogóle można ją jeszcze wykonywać) rodzi wątpliwości natury prawnej i naraża śmiałka na dotkliwe kary finansowe. Wielkanoc i wiosna zwykle niosły nadzieję i pobudzały do życia. Dziś jakby są tłem, którym nie sposób się cieszyć, gdy do drzwi pukają strach pod rękę z biedą. Premier podał, że szczyt zachorowań mamy dopiero przed sobą, w maju lub w czerwcu. To dystans dla maratończyka, a to sport wyłącznie dla najwytrwalszych.