Czy Nędza odwoła dożynki?
To tzw. trójwieś rokrocznie organizuje dożynki w gminie Nędza. Pytamy wójt Annę Iskałę oraz sołtys Ciechowic Reginę Pieruszkę czy w związku z pandemią koronawirusa jest plan odwołania tegorocznego święta plonów.
W Nędzy zabrakło już w tym roku wielkiego festynu majowego, który rokrocznie ściąga na wspólną zabawę nie tylko mieszkańców gminy, powiatu, ale także miejscowości ościennych. To jedyna większa impreza plenerowa odbywająca się w powiecie raciborskim w długi weekend majowy. Tegoroczną 27. odsłonę odwołano z powodu pandemii koronawirusa. – Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku będą bardziej sprzyjające warunki – wyrażała wówczas nadzieję wójt Anna Iskała. Przypomnijmy, że dla mieszkańców mieli wystąpić: Zenek Martyniuk z zespołem „Akcent”, grupa „Daj To Głośniej”, Robert Korólczyk z Kabaretu Młodych Panów i artysta Ronnie Ferrari. Ponadto w programie miało znaleźć się śląskie biesiadowanie z Piotrem Scholzem. W tym samym czasie zapadła również decyzja o odwołaniu zjazdu nędzan. To wydarzenie, które zaplanowano w ramach projektu transgranicznego. Do gminy miały się zjechać osoby, które dawniej tam mieszkały. Impreza czeka jednak na lepsze czasy.
Co więc z dożynkami? Te rokrocznie odbywają się w jednym z sołectw tzw. trójwsi, chodzi więc o Zawadę Książęcą, Ciechowice i Łęg. To wydarzenie traktowane jest jako dożynki gminne. Jakie są więc plany wobec tegorocznej odsłony? – Nie rozważaliśmy jeszcze odwołania – odpowiada wójt Anna Iskała. Głównym gospodarzem dożynek rokrocznie jest jedno z trzech sołectw, w tym roku przypada kolej Ciechowic. – Dożynki planujemy na drugą niedzielę września, ale czy się odbędą? Jeszcze nie wiemy, bo decyzja nie zapadła. Mamy jednak nadzieję, że tak – mówi z kolei sołtys wsi Regina Pieruszka.
(mad)