Dostawca wody kusi ofertą
Od lat gmina boryka się z awariami sieci wodociągowej i zbyt niskim poziomem wody w studniach. – Nie jest tajemnicą, że wody może być jeszcze mniej, ponieważ na terenie zbiornika Racibórz rozpocznie się wydobywanie żwiru. Wraz z rozpoczęciem robót wody zacznie ubywać – wyjaśnia wójt Czesław Burek.
Gospodarz Lubomi zastanawia się nad sensem budowy kolejnych studni, skoro już wiadomo, że osiągnięcie wydajności rzędu 120 m3 będzie niemożliwe. Nie ukrywa tym samym, że jest zwolennikiem podpisania umowy z Górnośląskim Przedsiębiorstwem Wodociągów, które dostarcza wodę do 3 milionów odbiorców, w tym pozostałych mieszkańców powiatu wodzisławskiego. Oferta wydaje się interesująca, ponieważ GPW zadeklarowało, że sprzeda Lubomi wodę po cenach hurtowych, czyli 1,52 zł za m3. Oczywiście kwota wpłacana przez mieszkańców uwzględniałaby inne opłaty, byłaby wyższa od tej obowiązującej w Lubomi obecnie (2,99 zł/m3) i zbliżona do ceny obowiązującej w wodzisławskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji (3,98 zł/m3).
Dostarczenie wody byłoby możliwe po wybudowaniu rurociągu do Pszowa. Wiele wskazuje na to, że jego budową zajmie się Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej. Koszt blisko 7 km odcinka szacuje się na ok. 5-7 mln zł.
O tym skąd do Lubomi popłynie woda, zdecydują radni. Głosowanie będzie możliwe dopiero po podpisaniu porozumienia z RZGW co do budowy zbiornika Racibórz i decyzji tej instytucji dotyczącej budowy wspomnianego rurociągu. (raj)