Koniec z awariami ?
Kierownikowi Zakładu Wodociągowo-Kanalizacyjnego udało się wreszcie zakupić agregat prądotwórczy. Poszukiwania odpowiedniego urządzenia trwały kilka miesięcy. Agregat jest zakładowi niezbędny do wytwarzania prądu w czasie awarii sieci energetycznej bądź przerw w dostawach prądu. Do tej pory taka sytuacja oznaczała, że w kranach mieszkańców gminy przestawała lecieć woda. Wraz z przerwą w dostawach prądu stawały bowiem pompy zasilające gminny wodociąg w wodę z własnych ujęć.
Teraz już do takich sytuacji nie będzie dochodzić. Nowe urządzenie kosztowało 38 tys. zł. Bez problemu zasili wszystkie pracujące na ujęciach wody pompy. – Jego moc jest o sto procent większa od tej, którą potrzebujemy. Agregat bez problemu zaspokoi całe nasze zapotrzebowanie na prąd – zapewnia Henryk Okoń, kierownik Zakładu Wodociągowo-Kanalizacyjnego w Lubomi.
Agregat to nie jedyny nowy zakup. Gmina wzbogaciła się także o urządzenie do wykrywania przecieków (koszt 75 tys. zł). Działa poprzez wychwytywanie szumów, jakie wydaje przeciekająca rura. – To wojskowa technika. Mało który zakład może się takim urządzeniem pochwalić – przekonuje Okoń.
Urządzenia zostały zakupione z budżetu gminy. Miejscowych wodociągów na taką inwestycję nie stać. (art)