Kręcą przez cały rok
Sekcja działa od pięciu lat przy Towarzystwie Przyjaciół Pszowa. Jej członkowie organizują wycieczki rowerowe po Polsce i Czechach. Wyprawy są okazją nie tylko do odnotowania na swoim koncie kolejnych kilometrów i zdobycia punktów.
– Przy okazji wyjazdów staramy się poznać ciekawych ludzi lub odwiedzić interesujące miejsca. Tylko w tym roku byliśmy w muzeum w Kobiórze, spacerowaliśmy po ogrodzie botanicznym koło Opavy – wylicza Paweł Kowol, szef pszowskiej sekcji.
Grupa stara się tak organizować wyjazd, aby był dostosowany do potrzeb wszystkich. W rowerowych wyprawach członkom „Koła” towarzyszą także osoby niezrzeszone w sekcji.
Najdłuższą, i jak się okazało, najtrudniejszą trasą była pielgrzymka do Wadowic. Rowerzyści z Pszowa przejechali wówczas 211 km. W drodze powrotnej jazdę znacznie utrudniała potężna burza, która przeszła nad regionem.
Podsumowanie tegorocznego sezonu odbyło się 25 listopada.
– Teraz przyszedł czas na obmyślenie planu rowerowych wojaży w przyszłym roku – dodaje Paweł Kowol.
(j.sp)