Od zmagań pod koszem do pojedynków przy szachownicy. Szkolne zawody toczą się bez przerwy.

Finał rozgrywek Ligi Szkolnej w minikoszykówce odbył się 8 marca. SP 18 (opiekun Robert Wypiór), która broniła tytułu Mistrzów Ligi sprzed roku, ta sztuka nie udała się. Nie zdobyła go też SP 1, w barwach której grał bardzo wysoki (184 cm) jak na szóstoklasistę Mariusz Korczyński. – Lubi koszykówkę, mniej siatkówkę. Dzięki długim nogom świetnie biega na krótkich dystansach – chwali swego ucznia Joanna  Kurpis.

Miejski prymat w szachach, wśród szkół podstawowych przypadł w tym roku placówkom związanym z KSz „Silesia” Racibórz. Zarówno w SP 4 (chłopcy) jak i SP 13 (dziewczęta) uczą się dzieci, które szkolą „zawodowcy” z jednego z czołowych klubów szachowych kraju.

W ramach Lig Szkolnych w marcu rozegrano też finał miejski w siatkówce dziewcząt. Zwyciężyła drużyna z Gimnazjum nr 3, prowadzona przez Donatę Bułatek–Wypiór. Pokonała w turnieju u siebie Gimnazjum nr 2 i G1.

Ligi, które trwają cały rok szkolny, wymyślił magistrat. Zostały jeszcze do rozegrania drużynowe zawody la i biegi przełajowe. Cyklem zawodów w różnych dyscyplinach od początku LSz koordynuje Piotr Dastig, współpracując z Januszem Obarymskim (Śląski Szkolny Związek Sportowy). Oprócz tego odbywają się niezależne imprezy sportowe, organizowane przez szkoły. Na przełomie maja i czerwca SSP 15 planuje II rzut czwórboju lekkoatletycznego, z udziałem dzieci nie tylko z raciborskich podstawówek, ZSOMS zaprasza szkoły z miasta i powiatu na swoje Lekkoatletyczne Mistrzostwa Powiatu czy „Skok przy muzyce”. Turniej szachowy dla szkół przeprowadza też „Silesia” Racibórz.

Sami nauczyciele postanowili porywalizować ze sobą nie tylko w roli trenerów dziecięcych zespołów. Mirosław Siwek i Ewa Sienkiewicz byli „patronami” turnieju w badmintonie, który w marcu odbył się ZSOMS. Frekwencja sięgnęła kilkunastu osób, co organizatorów mile zaskoczyło. Chcieliby nawet uruchomić coś na kształt ligi amatorów w tej dyscyplinie. Do tego tematu wrócimy.

Beata Monica-Szyjka nauczyciel wf w SSP 15
Najsłynniejsza obecnie raciborska lekkoatletka wkrótce zacznie nowy sezon. Przeziębienie zakłóciło jej zimowy tryb treningowy. Biegali za to jej podopieczni, podczas zawodów przełajowych. W „piętnastce” uczy się m.in. Rafał Smoleń, już teraz wyróżniający się, nie tylko pośród rówieśników, dobrymi wynikami czy to w biegach czy skoku wzwyż. Pani Beata była opiekunem reprezentacji SSP 15 podczas miniturnieju finałowego w koszykówce. Jej chłopcy okazali się w nim najlepsi.

ma.w